Jak kuć złoto póki drogie? To zadanie równie trudne, co przekonać kota, że nie jest absolutnym władcą domu. Może zaczniemy od sztuczki z lusterkiem? Przekonamy złoto, że jest passé, a w modzie teraz są kamyki ozdobne – niech złoto uwierzy, że jest jedynie czarnym koniem na przysłowiowej ścieżce blichtru.
Warto również spróbować złagodzić złoto, może zorganizować mu terapeutyczne spotkanie z miedzią? Niech porozmawiają o swoich trudnościach w byciu cennym. A jeśli złoto się opiera, zawsze można je przekonać, że teraz trendy to minimalizm – mniej błysku, więcej klasy! W końcu, kto by chciał chodzić z czymś takym… przebrzmiałym?
Podsumowując, jak kuć złoto póki drogie? Z humorem, finezją i odrobiną psychologii kruszców. Bo czasem nawet złoto musi zrozumieć, że warto się odświeżyć – przecież w świecie biżuterii liczy się nie tylko wartość, ale i styl!